EN

3.11.2016 Wersja do druku

Poznań. Fikcyjna protoopera na Festiwalu Poznań Baroque

Mikrofestiwal muzyki dawnej z ambicjami powraca. Od dzisiaj przez ponad tydzień Poznań Baroque zagości w przestrzeniach Centrum Kultury Zamek i Teatru Polskiego.

Bardzo trudno jest uatrakcyjnić odbiór muzyki poważnej. Wykonywanie muzyki barokowej można porównać do uprawiania archeologii: zajmujemy się czasem minionym. Jednak w granicach dat możemy pozwolić sobie na coraz to dalej idące, wręcz ekscentryczne interpretacje. Poznań Baroque stawia zatem na ekscentryczne i nieortodoksyjne ujęcia. Co prawda muzykolodzy i historycy muzyki mogą czuć się oburzeni - lecz trudno! Festiwal bardziej koncentruje się na tym, jak muzykę dawną odbierają i czują obecnie aktywni wykonawcy, czyli - co mówi nam o baroku nie podręcznik, a codzienna praktyka muzyczna w XXI wieku. Poznań Baroque to impreza kameralna i realizowana w ramach skromnego budżetu, więc w przeciwieństwie do Teatru Wielkiego nie może sobie pozwolić na wyprodukowanie pełnowymiarowej opery. W tym roku prezentuje jednak intrygujące spojrzenie na historyczne kulisy powstania tej formy muzycznej. Do kwestii dróg wiodących do opery w eklektyczny sposób podch

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Poznań Baroque. Fikcyjne protoopery i włoskie rewolucje

Źródło:

Materiał nadesłany

cojestgrane24.wyborcza.pl

Autor:

Marek Bochniarz

Data:

03.11.2016

Wątki tematyczne