W sobotę i niedzielę na scenie Opery Noua "Cyrulik Sewilski". Swój jubileusz na scenie świętować będzie Ryszard Smęda

Przedstawienie miało swe wznowienie w 2002 r. pod batutą Włodzimierza Szymańskiego. To jedyny spektakl Opery Nova, którego dekoracje pamiętają jeszcze przedstawienia na scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy. "Cyrulik sewilski" to bogactwo muzyczne, niewyczerpane zasoby komizmu i akcja w szalonym tempie. Przyjemność dla widzów tym większa, że w głównych partiach solowych występują soliści znakomicie śpiewający "morderczą" partyturę Gioacchina Rossiniego i równie udanie oddający komizm libretta. Podczas sobotniego przedstawienia jubileusz 40-lecia pracy artystycznej obchodzić będzie Ryszard Smęda. W roli Don Bartola występuje już 29 lat. W swym repertuarze ma ponad 60 partii operowych, operetkowych i musicalowych. Bydgoska publiczność oklaskiwała go jako niezapomnianego Tewjego Mleczarza w musicalu "Skrzypek na dachu", Leporella w "Don Giovannim", jako Barona Zetę w "Wesołej wdówce", Skolubę w "Strasznym dworze" czy arcykapłana Baala w "Nabucco".