To spektakl o braku porozumienia - mówi reżyser Iwan Wyrypajew o swoim nowym utworze "Słoneczna linia". Premiera sztuki z Karoliną Gruszką i Borysem Szycem w rolach głównych odbędzie się 14 października w warszawskim Teatrze Polonia.
Nowa sztuka rosyjskiego reżysera - autora "Iluzji" i "Nieznośnie długich objęć" - to komedia, w której mierzy się on z tematem powszechnej niemożności komunikacji, porozumienia między ludźmi. - To jeden z najważniejszych współczesnych tematów - powiedział Wyrypajew podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami. Akcja utworu rozgrywa się o piątej nad ranem w kuchni. Fabuła opiera się na konflikcie pary małżeńskiej, usiłującej przezwyciężyć dawne urazy i żale. - Ale to komedia. Na końcu wszystko będzie dobrze - zapewnił Wyrypajew. - W moich sztukach bohaterowie zawsze mówili wprost. W tym przypadku dzieje się inaczej - ona pokazuje mechanizmy nieporozumień ludzkich (...) Kierujemy się w życiu różnymi wartościami, ale trzeba pamiętać, że wartość to nie jest coś, co mogę z siebie zrzucić, gdy przyjdzie mi taka ochota. Wartość to ja, moje jestestwo. Więc gdy różne wartości spotykają się ze sobą, ciężko im zrozumieć się nawz