Museum of the Moving Image prezentuje przegląd filmów Krzysztofa Kieślowskiego (1941-1996). Nazywa go niezwykłym artystą, wizjonerem, którego dzieła są teraz jeszcze bardziej znaczące. "Dekalog" uznaje za prawdopodobnie największy serial telewizyjny wszechczasów.
W ciągu miesiąca w Museum of the Moving Image (MoMI) nowojorska widownia zobaczy niezależnie od fabularnych filmów pełnometrażowych jak "Blizna", Bez końca" i "Personel", także krótkie oraz dokumentalne. Znajdzie się pośród nich m.in. "Urząd", "Z miasta Łodzi" i "Dworzec". Program retrospektywy zawiera też cztery prace pośmiertne powstałe na podstawie scenariuszy Kieślowskiego i Krzysztofa Piesiewicza: "Duże zwierzę", "Piekło", "Niebo" i "Nadzieja". Retrospektywę otworzyło w piątek wieczorem przy zapełnionej sali kinowej "Podwójne życie Weroniki". W arkana twórczość artysty wprowadziła widownię krytyk, pisarka, profesor renomowanego Uniwersytetu Columbia Annette Insdorf. Jest ona autorką książki o polskim reżyserze" "Podwójne życie, podwójne szanse". Znawczyni filmów Kieślowskiego przypomniała, że retrospektywa to kolejna prezentacja, w krótkim czasie jego filmów w Nowym Jorku. 6 października zakończył się w ośrodku filmowym na