Coraz mniej szkół rezerwuje bilety na spektakl "Konopielka" w reżyserii Piotra Ziniewicza, wystawiany w Teatrze Dramatycznym. Rośnie natomiast zainteresowanie indywidualnych widzów. - Wyraźny spadek liczby szkolnych rezerwacji w porównaniu do ubiegłego tygodnia jest prawdopodobnie efektem tego, iż od dwóch dni nie gramy już rannych spektakli "Konopielki". Szkoły spektaklami wieczornymi są mniej zainteresowane i ich nie rezerwują. Ale może powód jest zupełnie inny... - próbuje znaleźć wyjaśnienie Andrzej Borkowski z Biura Obsługi Widzów Teatru im. Węgierki. Przypomnijmy, że dwa dni temu Łucja Orzechowska, naczelnik białostockiego wydziału edukacji, wysłała do dyrektorów szkół pismo, w którym zaleca dyrektorom rozwagę w podejmowaniu decyzji o wyjściu uczniów na spektakl "Konopielka". Dołączyła do niej bardzo negatywną recenzję jednej z polonistek. Katarzyna, jedna z uczennic z IX LO (nazwisko do wiadomości redakcji
Tytuł oryginalny
Rezerwuj Konopielkę
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta w Białymstoku nr 285