Działacze Akcji Katolickiej w Białymstoku domagają się usunięcia "Konopielki" z repertuaru tutejszego teatru. Spektakl, ich zdaniem, promuje satanizm i szydzi z religii, a poszczególne sceny "jako żywo przypominają argumenty bolszewickiej poligramoty". - Zarzuty są skandaliczne! To nawet nie Ciemnogród, to kretyństwo! Ci ludzie nic nie zrozumieli z przesłania spektaklu - mówi poirytowany dyrektor Teatru Dramatycznego. Całą sprawą zajęły się władze województwa podlaskiego. Władysław Czerwiński jest zawiedziony. Do teatru przyjechał aż z Supraśla. Odstał w kolejce kilka minut. Odszedł z kwitkiem. - Bardzo mi przykro, ale biletów już nie ma. Może spróbuje pan po nowym roku - usłyszał od kasjerki. Nacisnął czapkę na uszy, wyszedł z holu. Chwilę podumał i skręcił w bok. Zatrzymał się przed gablotą. Przeczytał afisz, obejrzał kolorowe zdjęcia. - Szkoda, bo chciałem zobaczyć to przedstawienie. Tyle wokół niego szumu..
Tytuł oryginalny
Techno wkroczyło do Taplar
Źródło:
Materiał nadesłany
Kulisy nr 50