EN

3.10.2016 Wersja do druku

Wszyscy jesteśmy gnojewianami

"Wizyta starszej pani" Friedricha Dürrenmatta w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Agata Tomasiewicz w portalu Teatr dla Was.

"Wizytę starszej pani" od pewnego czasu zwykło postrzegać się jako ramotę, co trochę dziwi, zważywszy na to, że poruszane w dramacie tematy można uznać za niepokojąco aktualne. Zresztą istnieje co najmniej kilka ważkich ścieżek interpretacyjnych, którymi można podążyć. Pójdźmy zatem pierwszym tropem. Społeczność Güllen jest do cna zdeprawowana. Pod otoczką małomiasteczkowej bezpretensjonalności kryje się nadgniły korzeń. Powietrze miejscowości zatruwa trupi jad. Widmo egzekucji Alfreda Illa drzemie w mieszkańcach od samego początku; pierwotnie w stanie hibernacji, przebudzone w miarę eskalacji konfliktu. Samosąd de facto został przypieczętowany już w chwili objawienia ultimatum Klary Zachanassian. Inne odczytanie proponował sam Dürrenmatt w posłowiu do dramatu. Według autora mieszkańcy Güllen nie są z natury niemoralni. Bliżej im do stanu, który określiłabym jako "moralna nieważkość". Do zamachu na życie Illa przywiódł ich esk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wszyscy jesteśmy gnojewianami

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was/2.10

Autor:

Agata Tomasiewicz

Data:

03.10.2016

Realizacje repertuarowe