EN

23.09.2016 Wersja do druku

Piotr Cyrwus: Do serialu zawsze można wrócić, to jego siła

- Czy aktor ma się wstydzić tego, że zarabia pieniądze? Już parokrotnie mówiłem, że wszyscy aktorzy, nawet z tak prestiżowych scen - jak krakowski Stary czy warszawski Narodowy - jeżeli dostają dobre role i za nie pieniądze, to grają też w serialach - mówi warszawski aktor. Niegdyś gwiazda serialu "Klan" od października będzie grał w serialu TVN "Na Wspólnej".

Wacław Krupiński: Cztery lata temu odszedłeś z "Klanu" - rozumiem, że bezpowrotnie, skoro Twój bohater umarł Piotr Cyrwus: Paweł Karpiński, reżyser i producent zawsze mi mówi, że mogę wrócić. Mimo że umarłeś?! - Do serialu zawsze można wrócić. Na tym polega jego siła. Obecnie przyjąłeś propozycję grania w "Na Wspólnej", serialu emitowanym od ponad 13 lat - Pojawię się w nim pierwszy raz 5 października jako Zdzisław Muszko. Kto zacz? - To człowiek bardzo nieokreślony zawodowo, wręcz tajemniczy, ale w zachowaniu prawdziwy Polak, który nikomu nie przepuści. Jak słyszę prawdziwy Polak to już siew boję. A ma żonę? - Ma i bardzo ją kocha. - Ładna ta żona? - Tak. Gra ją Monika Bolly z Teatru Polskiego z Wrocławia. Będę też przyjacielem Romana Hoffera, granego przez Waldemara Obłozę. I będę - jak na człowieka prawego i z zasadami przystało - z całym zapałem prowadził działalność społeczną. Czy z tego angażu mam wn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do serialu zawsze można wrócić, to jego siła

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Autor:

Wacław Krupiński

Data:

23.09.2016