EN

17.09.2016 Wersja do druku

Łódź. Teatr Mały w Manufakturze inauguruje sezon

Już dziś na afiszu komedia nieco kryminalna wytrawnego włoskiego komediopisarza Aldo Nikolaja "To nie była piąta, to była dziewiąta", za tydzień "Rodzinny interes", a w październiku - premiera "Skąpca" Moliera.

W spektaklu "To nie była piąta, to była dziewiąta" (na zdjęciu), udział bierze trójka zdolnych aktorów: Magdalena Drewnowska w roli dominującej i zdeterminowanej żony, a także kochanki Evy, Witold Łuczyński, który grając jej męża Mario, umiejętnie łączy zamiłowanie do gwiazd z daleko idącą tolerancją wobec fantazji i kaprysów swej "drugiej połowy" oraz Rafał Dąbrowski w roli Bruno - nieco pechowego tłumacza przysięgłego, który na naszych oczach traci to co lubi najbardziej - swobodę i niezależność. Nad wszystkim jednak góruje muzyka wielkich tego świata - Bacha i Beethovena. Za tydzień zaprosimy na polską komedię "Rodzinny interes" Katarzyny Wojtaszak, a w ostatni weekend września przypomni się kryminał Jerzego Szczudlika "Niepoważna śmierć". Jednocześnie już dziś anonsujemy pierwszą premierę nowego sezonu. To klasyczna komedia francuska mistrza Moliera: "Skąpiec albo sknera ukarany" w przekładzie Jana Polewki w reżyserii Mariusz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

17.09.2016