Twierdzi, że nie jest kompozytorem ani poetą, tylko zwykłym grajkiem, który chce opowiedzieć historię, biorąc jednocześnie odpowiedzialność za to, co śpiewa. Piotr Bukartyk wystąpi w najbliższą sobotę w Zamku. Zaprezentuje materiał ze swojej ostatniej płyty.
Zdaniem Bukartyka w życiu chodzi o to, żeby zarobić na gaz i prąd, a przy okazji robić to, na co ma się ochotę. A to znaczy, jak przyznał w jednym z wywiadów, najlepiej nic. Nikt jednak nie motywuje tak jak... Wojciech Mann. To podobno z jego powodu Piotr Bukartyk przygotowuje co tydzień jedną nową piosenkę (zawsze w czwartek), którą prezentuje w porannej piątkowej audycji dziennikarza na antenie radiowej Trójki. Efektem tej pracy jest materiał, który znalazł się na ostatniej płycie artysty - "Kup sobie psa". Krążek premierę miał w listopadzie 2014 roku. - Ta płyta jest relacją z podróży, dlatego nadaje się do słuchania w samochodzie. Przy okazji zdradza mój wiek, bo podróż trwa już jakiś czas i świat za szybą wygląda inaczej niż kiedyś. Mimo słabnącego wzroku łudzę się, że teraz widzę więcej, dlatego dajcie znać, co o tym myślicie, bo przecież patrzymy na to samo - mówi o swoim ostatnim materiale artysta. Na płycie oprócz tytu