EN

26.08.2016 Wersja do druku

Trzynasty

Trzynastka to dla ludzi przesądnych liczba podejrzana,
która przynosi pecha. W niektórych hotelach pomija się tę numerację
w pokojach, a nawet piętrach - o XIII Festiwalu Warszawa Singera pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.

Po dwunastym piętrze jest od razu czternaste. Ale w tradycji żydowskiej trzynastka to liczba raczej radosna - trzynastoletni chłopiec przeżywa rytuał bar micwy i wtedy staje się mężczyzną. "To wielkie święto i ważne wydarzenie w życiu młodego człowieka. Cała rodzina to czci". Tak zapewniała Gołda Tencer, prezes fundacji Shalom podczas konferencji poprzedzającej tegoroczną edycję festiwalu "Warszawa Singera". Bo właśnie już trzynasta to będzie edycja, ale nie ma powodu do niepokoju, pecha się nie boimy, zapewniała pani prezes, dobry duch opiekuńczy festiwalu. I rzeczywiście, książeczka zawierająca informacje o programie festiwalu coraz bardziej puchnie z roku na rok i rojno w niej od zdarzeń niebanalnych, od naukowych konferencji, poprzez dyskusyjne panele, naukę tańca po rozkosze podniebienia, o które zadba Maciej Nowak. Plac Grzybowski i okolice, niekiedy dość odległe, tętnić będą kulturą żydowską, muzyką, pieśniami kantorów, jazzem,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzynasty

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Trybuna nr 170

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

26.08.2016