EN

21.07.2016 Wersja do druku

Między marzeniem miłosnym a romansem

- Skoro widzowie z takim zaufaniem garną się na tradycyjne "Jezioro łabędzie", to trzeba im zapewnić gwarantowaną jakość realizacji choreografii i jej wykonania - o nowym "Jeziorze łabędzim" Polskiego Baletu Narodowego z librecistą Pawłem Chynowskim rozmawia Wojciech Giczkowski w portalu Teatr dla Was.

"Jezioro łabędzie" Piotra Czajkowskiego jest jednym z najczęściej wystawianych baletów klasycznych i gwarantuje zazwyczaj salę pełną publiczności. Co tak urzeka w tym dziele, że cieszy się ono niesłabnącą popularnością? Czy poruszająca serca, przepiękna muzyka, czy raczej pobudzająca nasze emocje historia wielkiej miłości księcia Zygfryda i Odetty - księżniczki zamienionej przez złego czarnoksiężnika w łabędzia? - Nie mam na to dobrej odpowiedzi. Z pewnością przyczyniła się do tego muzyka Czajkowskiego, a zwłaszcza ów znany liryczny temat przewodni związany z Odettą i łabędziami, bo inne motywy nie są aż tak szeroko spopularyzowane. Ale też nie bez znaczenia jest chyba ta melodramatyczna opowieść o miłości Zygfryda do zaklętej księżniczki, gdzie dobro zmaga się ze złem, a miłość przekracza granice śmierci - bardzo typowa zresztą dla baletów romantycznych. Mówimy tu jednak o muzyce i narracji, a skupmy się na samym balecie, k

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Między marzeniem miłosnym a romansem

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Wojciech Giczkowski

Data:

21.07.2016

Realizacje repertuarowe