EN

9.07.2016 Wersja do druku

Poznań. Artyści pytają: Czego potrzebuje miasto?

Przed Teatrem Polskim stanął zagadkowy niebieski busik. Przed nim dywan, kilka krzeseł, biurko z laptopem i słuchawkami. W środku portrety poznaniaków. Ludzie na zewnątrz zapytają was, czego oczekujecie od Poznania.

Niebieski bus [na zdjęciu] to sprawka niemieckiej grupy artystycznej Archiwum Rzeczy Ulotnych. Kilkuosobowa ekipa z Berlina zajmuje się działaniami na pograniczu teatru i performance. Do Poznania trafiła na zaproszenie Centrum Amarant. Niemcy działają u nas od 23 czerwca. Na początku przeprowadzili dziesięć wywiadów z mieszkańcami, które teraz są częścią busowej instalacji artystycznej. Pytali o to, czego oczekują w życiu, czego oczekują od Poznania, jakie są ich potrzeby. Przekrój rozmówców był duży. Na pytania odpowiadają taksówkarz w średnim wieku, mała dziewczynka z ul. Dmowskiego, staruteńka sprzedawczyni kwiatów z rynku Jeżyckiego czy miejski plastyk Piotr Libicki. Ale wywiady to nie koniec działań Archiwum. Teraz przez tydzień w różnych punktach Poznania Niemcy do akcji będą wciągać kolejnych poznaniaków. - Do naszego busa zapraszamy przechodniów. Zadamy im te same pytania, co naszym wcześniejszym rozmówcom, chcemy nawiązać ro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Artyści pytają: Czego potrzebuje miasto?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań online

Autor:

Kajetan Kurkiewicz

Data:

09.07.2016

Wątki tematyczne