Nieznany wandal zniszczył jedną z fotografii ulicznej wystawy w centrum Słupska. Przy okazji powypisywał na na niej hasła obrażające Roberta Biedronia. Wandal odniósł się do orientacji seksualnej prezydenta Słupska.
Chodzi o wystawę, która została wywieszona przy ul. Wojska Polskiego w Słupsku. Na deptaku ustawiono kilkadziesiąt zdjęć wykonanych w ramach konkursu "Obraz teatru. Konkurs fotografii teatralnej 2015". Wandal pod osłoną nocy wyżył się na trzech z nich. Najbardziej ucierpiało zdjęcie, na którym jest znany aktor Jan Peszek i jego syn. Nieznany sprawca wymazał na nim męskie przyrodzenie i wyzwał prezydenta Słupska. - Już zajęliśmy się tymi zniszczeniami - mówi Karolina Chalecka z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Słupsku. - Nie są one groźne i będą usunięte. Robert Biedroń: Szkoda mi tego człowieka To jedno z pierwszych i nielicznych tego typu wystąpień przeciwko Robertowi Biedroniowi w Słupsku. - Szkoda mi tej fotografii i tego człowieka - mówi prezydent Słupska. - Trzeba być tchórzem, aby w nocy, po kryjomu, dopuszczać się tego typu aktów. Robert Biedroń zapowiada, że nadal będzie się angażował w działania na rzecz mnie