EN

1.07.2016 Wersja do druku

Białystok-Warszawa. Szef Teatru TrzyRzecze znów pod lupą śledczych

Śledztwo, jakie wszczęła prokuratura, dotyczy m.in. wyłudzenia dotacji i podrobienia dokumentów. Znów pojawia się nazwisko Rafała Gawła.

Śledztwo prowadzone jest w sprawie podrobienia weksla oraz podrobienia i posłużenia się dokumentami w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. A także w kierunku usiłowania wyłudzania oraz wyłudzenia dotacji przy użyciu nierzetelnych oświadczeń, ukrywania majątku w celu udaremnienia zaspokajania wierzycieli w związku z działalnością Stowarzyszenia Teatralnego Dom na Młynowej "Teatr TrzyRzecze" - mówi Joanna Dąbrowska z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. To świeże śledztwo i nikt nie usłyszał zarzutów. O szczegółach sprawy śledczy nie mówią. Tymczasem przed Sądem Okręgowym w Białymstoku trwa obecnie proces, w którym na ławie oskarżonych zasiada Rafał Gaweł (zgadza się na podawanie nazwiska), jego żona i ich znajoma. Proces już się kończy. Dyrektor Teatru TrzyRzecze odpowiada za oszustwa na ponad 780 tys. zł. Pokrzywdzonymi są firmy, spółki i fundacje z różnych części kraju. Według śledczych, Gaweł wyłudził

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szef Teatru TrzyRzecze znów pod lupą śledczych

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 125/30.06

Autor:

Magdalena Kuźmiuk

Data:

01.07.2016