EN

30.03.1992 Wersja do druku

Słowacki błyszczy jak brylant

"MAZEPA" Juliusza Słowackiego nie należy dziś do kanonu lektur szkolnych. Sztuka jest bardzo rzadko wystawiana. Z krwa­wym dramatem, którego akcja toczy się w XVII wieku gdzieś na kresach Rzeczpospolitej, większość młodych widzów w Teatrze Ateneum zetknie się po raz pierwszy. Czy uwierzą romantycznemu poecie, że aż tak potężne mogą być ludzkie namięt­ności i aż tak wielkie ludzkie nie­szczęście? Czy będą w stanie prze­jąć się tragedią bohaterów, współ­czuć ich losowi ? Pełna napięcia cisza na widowni świadczy, że odpowiedź brzmi twier­dząco. I to jest świetny sukces Gu­stawa Holoubka - reżysera i zna­komitych aktorów: Piotra Fronczew­skiego w roli Wojewody, Marka Kondrata - Mazepy, Magdaleny Wójcik - Amelii, Krzysztofa Kol­bergera - Zbigniewa, Ewy Wiśniew­skiej - Kasztelanowej i jeszcze raz Holoubka - króla Jana Kazimierza. Dzięki nim wspaniały - ale trudny przecież dla mało obytego z roman­tyczną literaturą dzisiejszeg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Słowacki błyszczy jak brylant

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 63

Autor:

Irena Maślińska

Data:

30.03.1992

Realizacje repertuarowe