EN

13.01.1994 Wersja do druku

Mazepa - horror romantyczny

Można zasiąść przed telewizorem, by z "drżeniem i trwogą" śledzić losy upiorów i posokę ketchupu, gapiąc się na filmowy horror. Ale można ambitniej i nie mniej atrakcyjnie: pójść do teatru, na MAZEPĘ Juliusza Słowackiego. Bo MAZEPA to nie tylko poezja i wielka literatura dramatyczna. MAZEPA to kla­syczny horror - gatunek przez romantyków ulubiony. Romantyzm kochał się w upiornych cierpieniach i przeraża­jących tajemnicach. Romanse i poematy grozy zaczytywano ze szczętem. Do naszej współczesności na scenie przetrwały tylko dzieła największe, które poza mrożeniem kiwi zafascynowa­nym widzom dawały równocześnie wielką poezję i wspaniałe kreacje bohaterów. Jak MAZE­PA właśnie. I kiedy go dzisiaj oglądać, staje się nagle oczy­wiste, że horrory, filmy grozy i wszelkiego rodzaju dreszczowce nie są bynajmniej wynalazkiem naszej epoki. Są rodem z wyobraźni romantycznej. Zmie­niły się tylko środki wyrazu. Można więc zostać przed t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mazepa - horror romantyczny

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wybrzeża nr 10

Autor:

?

Data:

13.01.1994

Realizacje repertuarowe