EN

27.06.2016 Wersja do druku

Na śmierć i życie

"Orchidee" Compagnia Pippo Delbono na XXVI Malta Festival Poznań. Pisze Sylwia Klimek w portalu kultura.poznan.pl.

"Myślę, że teatr jest - jak pisał Artaud - zarazą; musi pochłonąć cię całego, twoje oczy, nos, usta, wszystkie zmysły, twoje serce..." - mówił w jednym z wywiadów Pippo Delbono. I taki właśnie teatr przywiózł na Maltę. Z wszystkich spektakli, które Pippo Delbono - wybitny włoski reżyser, aktor, dramaturg, filmowiec, tancerz... - prezentował na Malcie (a gościł ze swoim zespołem na festiwalu już czterokrotnie) "Orchidee" wydaje się opowieścią najbardziej ze wszystkich osobistą. Spektakl miał premierę w 2013 r., powstał krótko po śmierci matki reżysera. Delbono mierzy się z jej odejściem, ze stratą, dzieli się emocjami, które w nim buzują: złością, bezradnością, osamotnieniem, pustką. Z filmu, który nagrał krótko przed jej śmiercią, a który oglądamy na wielkim ekranie, płyną ostatnie słowa matki, słyszymy jedną z ostatnich rozmów z synem, widzimy uścisk bardzo słabej już dłoni. Szpitalne łóżko, na nim ciało, które

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Malta Festival. Na śmierć i życie

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.poznan.pl

Autor:

Sylwia Klimek

Data:

27.06.2016

Festiwale