EN

27.06.2016 Wersja do druku

Pocztówka skądkolwiek

"Wasteland" w reż. Lotte van den Berg na XXVI Malta Festival Poznań. Pisze Agnieszka Dul w portalu kultura.poznan.pl.

Polana, na horyzoncie rysują się industrialne zabudowania, jednak drzewa odcinają nas od szumu miasta. Sielanka. Jesteśmy daleko. Po kilku minutach w zaroślach dostrzec można osobę, która zmierza w stronę widowni. Plener wywołuje jednak niepewność, czy to aktor, czy przypadkowy przechodzień, który zaraz dostrzeże stu obserwatorów. Wątpliwość znika, gdy niewzruszony rozsiada się naprzeciwko nas i zaczyna bawić się trawą. Polana stopniowo się zaludnia sztafażem. Bohaterowie "Wasteland" snują się w głębi, a oddalenie odbiera im tożsamość. Przypominają figurki. Trudno przeniknąć sens ich działań. Chodzą, siedzą, kopią. Mogłoby to wydarzać się gdziekolwiek. Czas zastyga. Chwilami akcja gwałtownie przyspiesza. Obserwujemy kradzieże, morderstwa, dzielenie się ubraniami ofiar. Każdorazowo trwa to moment i można tę scenę przeoczyć, gdyż wydarzenia z jednej części polany, nie wywołują oddźwięku w innej. Brak reakcji wynika z braku

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Malta Festival. Pocztówka skądkolwiek

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.poznan.pl

Autor:

Agnieszka Dul

Data:

27.06.2016

Festiwale