EN

28.05.2016 Wersja do druku

Gdańsk. Krzysztof Gordon w "Śmiesznym staruszku"

Teatr w Oknie inauguruje 28 maja o godz. 19 całoroczny cykl prezentacji monodramów z Polski. Na początek - Krzysztof Gordon, aktor Teatru Wybrzeże w monodramie "Śmieszny staruszek" wg Tadeusza Różewicza.

"Śmiesznego staruszka" Tadeusz Różewicz napisał w 1963 roku. To finezyjnie napisany i niejednoznaczny w wymowie tekst, w którym dopatrywać się można pastiszu amerykańskich filmów sądowych. "Śmieszny staruszek" w adaptacji i wykonaniu Krzysztofa Gordona to monodram, w którym oskarżany o bliżej nieokreślone zarzuty mężczyzna przed sądem "zeznaje swoje życie", przepełnione pustką i samotnością, opowiadając o swoich dziwnych przeżyciach. Raz po otrzymaniu pensji kupił pięćdziesiąt rurek z kremem i w trakcie ich jedzenia na chwilę zastanowił się: "Jakie moje życie jest smutne, jak rurka bez kremu." Pod płaszczykiem wywołujących uśmiech historyjek kryje się opowieść o braku kontaktu z drugim człowiekiem. Krzysztof Gordon: "Nie chcemy myśleć o starości. Wstydzimy się jej, boimy się jej. Gdy chcemy na scenie coś o niej powiedzieć, uciekamy się do "przekupstwa". Tadeusz Różewicz "zachęca" widzów przymiotnikiem - "śmieszny". Tytuł -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

28.05.2016