EN

21.05.2016 Wersja do druku

Iguana w potrzasku

"Nocy iguany" Tennessee Williamsa w reż. Pii Partum w Teatrze Wybrzeże na Scenie Kameralnej w Sopocie. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.

Spokojne, niemal sielskie miejsce gdzieś na meksykańskiej prowincji skrywa mroczne sekrety z przeszłości. Wszyscy goście hotelu Costa Verde niosą ciężki, uwierający ich bagaż problemów i doświadczeń. "Noc Iguany" Teatru Wybrzeże to jednak przede wszystkim zmarnowany potencjał, bo spektakl poza nielicznymi momentami, pozbawiony jest dramaturgii i zawiera wiele niepotrzebnych dłużyzn. Sztuka Tennessee Williamsa przenosi nas do Meksyku. Tam, gdzieś na prowincji, bohaterowie szukają odpoczynku i oddechu od swoich codziennych trosk. Wykończony oprowadzaniem wycieczki Shannon woli hamak w Costa Verde, hotelu prowadzonym przez zaprzyjaźnioną Maxine, niż żeńską grupę rozkapryszonych turystek, spośród których jedna zupełnie straciła dla niego głowę. Pech chciał, że jest nią nieletnia Charlotte, a Shannon nie potrafił odmówić sobie nocy z podopieczną i teraz wije się jak piskorz przed oskarżycielskim tonem nieznośnego babsztyla-żandarma, nauczyciel

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Iguana w potrzasku. O "Nocy Iguany" Teatru Wybrzeże

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

21.05.2016

Realizacje repertuarowe