Jeszcze trochę, a bodziemy mieć w Krakowie ekstra-teatr. Grupa, o której mowa, nazywa się KTO (czyt. ka-te-o), a prowadzi ją Jerzy Zoń. Ambitny, zawzięty, pracowity, a przede wszystkim utalentowany młody gentleman. "Gmach" nie jest jego pierwszą premierą. Przedtem był "Ogród rozkoszy", "Paradis" (udana parafraza opowiadania J. Głowackiego), "Lustro" (antymusical rockowy nagrodzony w ubiegłym roku na FAMIE). Od paru lat szef KTO ze swym młodym zespołem pnie się w górę. "Piłuje" aktorów przy pomocy solidnych i wielostronnych ćwiczeń warsztatowych i osiąga coraz lepsze efekty. Dorobił się grupy na przyzwoitym poziomie (imponuje zwłaszcza Stanisław Dembski dużą giętkością i wrażliwością aktorską), dlatego może sobie pozwolić na coraz ambitniejsze zamierzenia. Struktura (formalna i treściowa) "Gmachu" wymaga od aktorów sporych umiejętności i dyscypliny: sprawności fizycznej, bo przedstawienie jest bardzo szybkie; głosowej - żeby w
Tytuł oryginalny
Gmach
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowa nr 102