"Medea" wg Eurypidesa w reż. Sabine Harbeke na XXXVII Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Pisze Magda Piekarska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

PPA przyniósł długo wyczekiwaną premierę "Medei" wg Eurypidesa. Spektakl w reżyserii Sabine Harbeke, momentami uwodzi, jednak jako całość rozczarowuje. Sobotnia premiera na Scenie Ciśnień Capitolu odbyła się, kiedy w Warszawie trwał VIII Kongres Kobiet i w kilka godzin po tym, jak o obecność poetek na festiwalu Silesius upomnieli się ich koledzy po piórze, zakładając damskie kiecki. W swojej "Medei" Sabine Harbeke też oddaje głos mniejszości - pomijanej, odsuwanej, lekceważonej. Ten głos kobiety mógł tu zabrzmieć podwójnie dotkliwie - z całym arsenałem swoich czarów Medea stoi na przegranej pozycji. Nie dość, że jest kobietą, to jeszcze barbarzynką, emigrantką. Pomysłodawczynią spektaklu jest Anna Zubrzycki, aktorka przez wiele lat związana z Teatrem Pieśń Kozła. Wychowana w Australii, do Polski przyjechała po raz pierwszy w latach 70. - mimo upływu lat zachowała ślady obcego akcentu, co w tym spektaklu wzmacnia cudzoziemską tożsamo