EN

11.05.2016 Wersja do druku

Dyskretny urok tragizmu

"Komediant" Thomasa Bernharda w reż. Agnieszki Olsten w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Michał Centkowski w tygodniku Newsweek.

"Komediant" Thomasa Bernharda to błyskotliwa, zjadliwa satyra, równie bezlitosna wobec podstarzałego artysty chałturnika Bruscona, jak i prowincjonalnych miasteczek w rodzaju Utzbach, gdzie przyszło mu wystawiać dzieło swego życia. Przedstawienie zaczyna się już w foyer. Gospodarz (Seb Majewski) wita gości kiełbasą, a potem, przez zakamarki garderób, prowadzi do zagraconego wnętrza tandetnego kontenera. Ściany dumnie zdobią porcelana z podobizną Hitlera i poroże. Poza tym jest wtorek, a na wtorek w gospodzie przypadają kiszki i każda para rąk przydaje się do obróbki podrobów. Mieszczaństwo prowincjonalne, a jednocześnie chwilami nader trzeźwe w osądzie rzeczywistości, kontra rozdęte ego mocno zużytego artysty. Siłą napędową widowiska są znakomite kreacje aktorskie - przede wszystkim charyzmatyczny, a jednocześnie precyzyjny Bruscon Agnieszki Kwietniewskej oraz na pozór zupełnie inna: wycofana i powściągliwa, a w gruncie rzeczy podobnie nieszcz�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dyskretny urok tragizmu

Źródło:

Materiał nadesłany

Newsweek Polska nr 10/09.05

Autor:

Michał Centkowski

Data:

11.05.2016

Realizacje repertuarowe