EN

13.02.1988 Wersja do druku

Komedia rozpaczy

Podobno Antoszę już w dzieciństwie pasjonował teatr. Tak przynajmniej wspomina młodszy brat przyszłego lekarza i pisarza, Antoniego Czechowa. Oczywiście, za­częło się od teatru "domowego", w którym ówczesne doro­słe życie, jak we wklęsłym lub wypukłym lusterku, odbi­jało się - przesadnymi po dziecięcemu - rysami kary­katury. Często okrutniejszej od rysunków, prowadzonych po papierze ręką artysty dojrzałego. Te zabawy w teatr wywarły dość wcześnie wpływ na mło­dego, 20-letniego słuchacza medycyny, który (ok. 1880 r.) napisał swój pierwszy utwór sceniczny. Utwór bardzo dłu­go nie znany ani historykom literatury, ani tym bardziej szerszej opinii publicznej. Dzieło studenta, odrzucone przez MChAT, spoczywało (bez tytułu) w wielu gęsto zapisa­nych ręcznym pismem brulionach, na zapomnianej półce archiwalnej. Aż do grubo późniejszego odkrycia, że to fak­tycznie prawdziwy Czechowowski dramat. Wprawdzie konstrukcja dramaturgiczna "Płat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Komedia rozpaczy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Krakowska nr 36

Autor:

Jerzy Bober

Data:

13.02.1988

Realizacje repertuarowe