W środę wieczorem komisja konkursowa zakończyła przesłuchiwania kandydatów na stanowisko dyrektora Opery Wrocławskiej. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Gazeta Wyborcza większość głosów otrzymał Marcin Nałęcz-Niesiołowski.
Pięciu z dziewięciu członków komisji konkursowej zagłosowało za kandydaturą Marcina Nałęcza-Niesiołowskiego [na zdjęciu], o którym nieoficjalnie mówiło się, że ma poparcie odchodzącej Ewy Michnik, a także ministra Piotra Glińskiego. Obrady zakończyły się w środę wieczorem, ale na ostateczne ogłoszenie wyników będzie trzeba jeszcze poczekać. Czterech pozostałych członków komisji zagłosowało na kierownika artystycznego Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu Tomasza Janczaka, który do współpracy w charakterze szefa ds. artystycznych opery miał zaprosić Aleksandrę Kurzak, śpiewaczkę operową związaną z Metropolitan Opera w Nowym Jorku, ROH Covent Garden z Londynie czy Wiedeńską Staatsoper. Taki podział głosów - 5 do 4 - uprawnia Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego do podjęcia decyzji, by dyrektorem został jednak Janczak. To jednak mało prawdopodobne. Konfliktowy dyrygent Marcin Nałęcz-Niesiołowski to