"Wszystko o mojej matce" Tomasza Śpiewaka w reż. Michała Borczucha w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
A teraz fundamentalne pytanie, które cię trapi - zza grobu zwraca się do Krzysztofa Zarzeckiego Blanka (świetna Monika Niemczyk). Czy gdybym nie zachorowała i nie umarła w tak kuriozalnym momencie jak twój egzamin dojrzałości, byłbyś innym człowiekiem? No, nie byłbyś! - rozstrzyga. Pedro Almodóvar, składając hołd matce, każdej z bohaterek swojego kultowego filmu przydzielił którąś z cech jej osobowości. Podobną strategię przyjęli twórcy krakowskiego spektaklu zainspirowanego dziełem Almodóvara. A jednak "Wszystko o mojej matce" Michała Borczucha nie jest sceniczną adaptacją filmu. Twórcy nie szukali dla niego teatralnego ekwiwalentu, nie ścigali się z reżyserem, choć działali z podobnych pobudek. Efektem jest poruszająca i gorzka zarazem opowieść o często skomplikowanych, czasem bolesnych, ale zawsze formujących relacjach, o odchodzeniu i próbach radzenia sobie ze smutkiem. "Michał Borczuch i ja pracujemy ze sobą od początku. (...) Je