EN

26.04.2016 Wersja do druku

Módlmy się za Marszałka

Cyniczna wydaje się postawa Wycichowskiej, która promuje na swe następczynie półamatorkę oraz tancerkę, gwarantującą ewentualnie tylko dbałość o przyszłe propozycje choreograficzne dla swej protektorki. Natomiast obydwie mają równorzędne szanse poprowadzić Polski Teatr Tańca ku dalszemu bezsensowi, który w kuluarowych rozmowach określa się mianem "przetrwania" - pisze Sławomir Pietras w Angorze.

Z ostatnich informacji wynika, że przyszłość Polskiego Teatru Tańca została zagrożona kuriozalnym bezsensem. Komisja konkursowa złożona z trójki fachowców (Wesołowski, Wycichowska, Sier), trójki dyrektorów resortu kultury różnych szczebli (Ministerstwo, Urząd Marszałkowski, Stowarzyszenie Dyrektorów), reprezentanta Komisji Kultury samorządu, oraz dwóch przedstawicieli PPT przedstawiło Marszałkowi Wielkopolski kandydatury na następców Conrada Drzewieckiego i Ewy Wycichowskiej. Są nimi Iwona Pasińska i Anna Piotrowska. Pierwsza to niegdysiejsza solistka tego Teatru. Coś tam założyła, tu i tam zajmowała się ruchem scenicznym, czasem choreografią. Druga jest nieznaną szerzej funkcjonariuszką jako tancerka, choreograf i reżyser, co wiemy z internetowej biografii. Jest tam takie zdanie: "Zdobyła dyplom artysty tancerza, przyznawany przez Związek Artystów Scen Polskich i honorowany przez Ministerstwo Kultury...". Trzeba dużego poczucia humoru i t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Módlmy się za Marszałka

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Angora nr 18

Autor:

Sławomir Pietras

Data:

26.04.2016