EN

26.04.2016 Wersja do druku

Niedługo świat będzie pełen starych ludzi

"Srebrne tsunami" Żelisława Żelisławskiego w reż. Szymona Kaczmarka w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Iwona Kłopocka w Nowej Trybunie Opolskiej.

Specjalnie dla Kochanowskiego napisane "Srebrne tsunami" to pełne lęków spojrzenie młodych na problem starości. Fascynujące! W 2050 roku, za nieco ponad trzy dekady, co trzeci człowiek na naszym kontynencie będzie miał ponad 60 lat. Jeszcze nigdy świat nie był taki stary. Zmiany, jakie go dotkną, będą totalne - począwszy od gospodarki, a skończywszy na kulturze. Demografowie nadchodzącą falę starości nazywają srebrnym tsunami. Taki tytuł nadał swej sztuce Żelisław Żelisławski, debiutujący w Opolu jako autor. Debiut to bardzo udany, a spojrzenie na problemy starości zaskakująco, jak na młodych ludzi - autor wraz z reżyserem, Szymonem Kaczmarkiem, od kilku lat tworzą na scenie zgrany duet - trafne i wnikliwe. "Srebrne tsunami" podejmuje problem starości z kilku perspektyw. W wymiarze jednostkowym bierze pod lupę relacje między 93-letnim ojcem (Andrzej Jakubczyk) i jego 65-letnim synem (Waldemar Kotas). Pokazuje ten moment, gdy sam przecież już n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niedługo świat będzie pełen starych ludzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Trybuna Opolskanr 96/25-04-16

Autor:

Iwona Kłopocka

Data:

26.04.2016

Realizacje repertuarowe