EN

22.04.2016 Wersja do druku

Wielka planeta Bunsch

W Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie imponująca wystawa artystycznej rodziny. A są w rodzie Bunschów: wybitny scenograf, pisarz, architekt, rzeźbiarz, są malarze, graficy i reżyser teatralny - pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.

- Na wystawę "Sygnowano: Bunsch" spojrzeć można z różnych punktów widzenia. uważa Franciszek Bunsch, jeden z bohaterów ekspozycji. - Można w niej dostrzec pokaz autorski świadomie poszerzony o związki pokoleniowe i osobiste, bo przecież wybór prac wynikał w decydującej mierze z moich własnych przekonań artystycznych. Można też widzieć w niej konfrontację twórczości siedmiorga niezależnych autorów, ba, nawet żyjących w różnych epokach i reprezentujących odmienne stylistyki oraz dziedziny twórczości, choć noszących to samo nazwisko. A zmierzymy się tu z dorobkiem rzeźbiarza Alojzego Bunscha, jego starszego syna, pisarza historycznego Karola Bunscha, młodszego malarza Adama Bunscha. Poznamy sylwetki twórcze wnuków Alego (scenografa) oraz Franciszka (grafika) i jego żony malarki Krystyny Bunsch-Gruchalskiej czy wreszcie prawnuka, reżysera Jacka Bunscha. Można zatem będzie się dopatrywać pokoleniowego przekazywania idei albo przeciwnie - buntu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielka planeta Bunsch

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

22.04.2016