EN

16.02.2006 Wersja do druku

Le Madame to "zwykły wyszynk"

Artur Brodowski, od niedawna burmistrz Śródmieścia, najważniejszej warszawskiej dzielnicy, nie ma wątpliwości: Le Madame to zwykły wyszynk, w którym chodzi tylko o to, by opić się piwa i innych trunków - pisze Anna Krężlewicz w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Czy Le Madame, jeden z najciekawszych warszawskich ośrodków kultury alternatywnej, skończy wkrótce działalność w kamienicy przy Koźlej 12? Eksmisję zarządził komornik, który chce, by klub zwolnił lokal do 27 marca. Sprzyja mu burmistrz Śródmieścia, dla którego Le Madame to "zwykły wyszynk". Termin 27 marca jest nieodwołalny. Liczę, że właściciele klubu dobrowolnie opuszczą lokal - mówi Jacek Bogiel, komornik. Dodaje, że od eksmisji mógłby odstąpić na wniosek właściciela kamienicy (jest nim miasto). Na to się jednak nie zanosi. Artur Brodowski, burmistrz Śródmieścia, potwierdził wczoraj w rozmowie z "Gazetą", że dotychczasowi użytkownicy mają się wyprowadzić, zaś kamienicę czeka remont. Miasto odzyskało budynek na Nowym Mieście, gdy w grudniu 2004 r. sąd nakazał eksmisję przedsiębiorstwa Eureka. Bezprawnie zajmowało ono kamienicę przez 11 lat i odnajmowało pomieszczenia m.in. Le Madame. Urzędnicy stwierdzili, że te umowy na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Komornik zapowiada eksmisję klubu Le Madame

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 39/15.02

Autor:

Anna Krężlewicz

Data:

16.02.2006

Wątki tematyczne