EN

8.04.2016 Wersja do druku

Nowy Czechow

"Jezioro" Michaiła Durnienkowa w reż. Yany Ross w TR Warszawa. Pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.

Czy mamy nowego Czechowa? Tak utrzymują krytycy rosyjscy, a wielu znawców literatury rosyjskiej potwierdza tę diagnozę. To Michaił Dureninkow. W mieście Togliati, gdzie wychował się i dorastał pisarz u boku swego brata, też autora dramatów, i w środowisku młodych ludzi, uwrażliwionych jak on na zmierzch dawnego świata, narodził się dramaturg wielkiej klasy, Michaił Durnienkow. Jak swój wielki poprzednik ukazuje nową inteligencję, czy też klasę średnią w stadium paraliżującej apatii i daremnego wyczekiwania na odmianę losu. Może to nie jest najlepszy czas na promowanie nowej literatury i teatru rosyjskiego wobec coraz gorszych, chyba najgorszych od wielu lat, państwowych stosunków polsko-rosyjskich. Ale, jak się okazuje, ludzie kultury nie tracą zainteresowania sztuką wielkiego sąsiada, niezależnie od spirali nakręcanej niechęci. Nawet odwołanie Roku Polskiego w Rosji (i rosyjskiego w Polsce) decyzją minister Omilanowskiej nie zahamowało te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowy Czechow

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Trybuna nr 70

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

08.04.2016

Realizacje repertuarowe