"Francuzi" wg Marcela Prousta w reż. Krzysztofa Warlikowskiego z Nowego Teatru w Warszawie na XXII Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi. Pisze Oliwia Kacprzak na blogu Qluary.
Kim jesteśmy, skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy? Krzysztof Warlikowski przywołuje z zaświatów wspomnienia o ułudzie europejskiej świetności, za którą dziś płacimy najwyższą cenę. Nasz kontynent, rozmieniony na drobne, stłoczony na zbyt małej przestrzeni, która nie może pomieścić jego wyolbrzymionego ego, dusi się własną arogancją. Dziś, gdy atakują nas ci, którzy wszelkie swoje czyny uzasadniają wiarą i bezwzględnym oddaniem wartościom, czujemy się bezsilni - nie dlatego (a przynajmniej nie tylko) że nie potrafimy się przed nimi bronić; lecz dlatego, że nie potrafimy temu ogromowi wiary przeciwstawić własnego porządku. Widocznie już od dawna żyjemy w chaosie, choć dopiero bolesna konfrontacja nas o tym uświadomiła. Niektórzy wierzą, że chaos jest punktem wyjścia do nowego początku. Gdy patrzymy dziś na Europę, nie sposób zastanawiać się, czy aby nie mamy tym razem do czynienia z początkiem końca. W zwierciadle scenicznej kl