EN

2.04.2016 Wersja do druku

Remigiusz Brzyk: Sosnowiec wpisuje się w krajobraz totalnej brzydoty

- Mam przeczucie, że żyjemy obecnie w takich czasach, w których w Polsce nie da się rozmawiać. Wszystko bardzo się infantylizuje. Co ważne - "Siódemka" jest niejako zapowiedzią wyjścia z podziemi polskich upiorów, które teraz wszędzie się panoszą - o premierze w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu mówi reżyser Remigiusz Brzyk.

W sobotę na deskach Teatru Zagłębia premiera spektaklu "Siódemka" na podstawie powieści Ziemowita Szczerka w adaptacji Michała Kmiecika i reżyserii Remigiusza Brzyka. To trzecia po nagradzanym "Korzeńcu" i równie przebojowym "Koniu, kobiecie i kanarku" realizacja tego reżysera w sosnowieckim teatrze. Zapowiada się fascynujący wizualnie "teatr drogi", ponieważ książka Szczerka jest opowieścią o współczesnej Polsce i jej mieszkańcach oraz ich nienormalnych marzeniach, opowiedzianą przez pryzmat podróży wzdłuż popularnej drogi krajowej nr 7. Marta Odziomek: "Siódemkę" na podstawie której powstaje w Teatrze Zagłębia spektakl napisał Ziemowit Szczerek. To pana drugie spotkanie z jego twórczością, wcześniej wyreżyserował pan w Teatrze Osterwy w Lublinie "Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia Słowian". Co jest interesujące dla pana w prozie tego pisarza? Remigiusz Brzyk: Szczerek obserwuje i opisuje otaczającą nasz rzeczywistość z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Remigiusz Brzyk: Sosnowiec wpisuje się w krajobraz totalnej brzydoty

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice online/1.04

Autor:

Marta Odziomek

Data:

02.04.2016

Realizacje repertuarowe