EN

11.03.2016 Wersja do druku

Wrocław. Dyrektor Jasińska do byłych pracowników Teatru Arka

Wszystko jest dobrze , póki są pieniądze , wtedy każdy siedzi cicho i jest zadowolony, lecz gdy ich nie ma to ludzie widzą tylko złe strony - tak zaczyna się list Renaty Jasińskiej ws. kłopotów wrocławskiego teatru, który od niedawna istnieje w zmienionej formule prawnej.

Trzy osoby z Teatru Arka próbują zalać falą nienawiści mnie i Teatr Arka. Donoszą nieprawdziwe informacje do władz Wrocławia. Ukazał się artykuł, który w niesprawiedliwy sposób określa Teatr Arka i mnie. Głównie są to kalumnie i oszczerstwa, którymi mnie obrzucają. Są to nieprawdziwe i niesprawiedliwe oceny. Teatr Arka z osobami niepełnosprawnymi na pokładzie jako aktorami działał pod opieką prawną Stowarzyszenia od 2004 roku. Od roku 2004 do roku 2015 zrealizowaliśmy mnóstwo projektów na rzecz osób niepełnosprawnych, średnio rocznie grając dla około 1000 osób niepełnosprawnych, w kilku województwach, co daje pokaźną liczbę 11 tysięcy osób z niepełnosprawnościami, w ciągu jedenastu lat naszego grania dla ludzi wykluczonych społecznie. Ponadto pracowałam i uczyłam się pracy z osobami niepełnosprawnymi we Francji, przygotowując przedstawienia teatralne. Mam pisemne pozytywne rekomendacje z tej pracy. Mam również dobre opinie od pol

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

11.03.2016