EN

11.02.2006 Wersja do druku

Trzykrotki

"Wszystko o kobietach" w reż. Pawła Szumca na Scenie pod Ratuszem Teatru Ludowego w Krakowie. Pisze Joanna Targoń w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Wszystko o kobietach? No, może nie wszystko, ale za to błyskotliwie, zabawnie i nawet zaskakująco. No i w dobrym wykonaniu. Trzy aktorki, a kobiet na scenie piętnaście. W różnym wieku: od przedszkolnego po bardzo zaawansowany. Piętnaście kobiet, pięć przeplatających się wątków. Jest i poważnie, i śmiesznie. Miro Gavran napisał dobrze skrojoną sztukę, tyle że skrojona jest ona nieco inaczej niż tradycyjne wyroby teatralnej konfekcji z wyższej półki. Są tam celne obserwacje obyczajowe i psychologiczne, dobrze napisane - ze sporym marginesem dla inwencji aktorów i reżysera - dialogi, podsycające ciekawość widza puenty poszczególnych scen. Tyle że widz musi sobie sam poskładać poszczególne wątki i powiązania między nimi, bo Gavran nie tworzy spójnej fabuły. Trochę to przypomina konstrukcję telenoweli, gdzie w każdej scenie przyglądamy się innej grupie bohaterów. Tematy też są trochę telenowelowe. Dwie siostry nierozmawiające ze sobą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzykrotki

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 36

Autor:

Joanna Targoń

Data:

11.02.2006

Realizacje repertuarowe