EN

29.02.2016 Wersja do druku

Okrutna gra o szczęście

"Pełnia szczęścia" Charlesa den Texa i Petera de Baana w reż. Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Legenda o przeżyciu się teatru pochodzi stąd, że teatr dzisiejszy często idzie w ogonie życia, zamiast je wyprzedzać - pisał niegdyś malarz, filozof Leon Chwistek. Sztuka "Pełnia szczęścia" holenderskiego duetu: Charlesa den Texa i Petera de Baana, na pewno nie wlecze się w ogonie życia, lecz ukazuje problem, który coraz częściej dotykać będzie ludzi, którzy w pogoni za karierą, pieniędzmi, wygodnym życiem bez zobowiązań nie chcą mieć dzieci, a kiedy się na nie decydują albo jest już za późno na macierzyństwo, albo... nie ma na horyzoncie partnera. Tak jest w przypadku bohaterów sztuki - energicznej singielki, cynicznej i bezwzględnej finansistki Mary (gra ją Sylwia Góra -Weber) i małżonków: wziętej prawniczki Ellen (w tej roli Małgorzata Brajner) oraz bogatego biznesmena Toma (Marek Tynda). W Marze budzi się w instynkt macierzyński, ale ma już 37 lat, jest samotna, więc szuka ojca dla swojego dziecka, który musi być męski, inteligentn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Okrutna gra o szczęście

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 49

Autor:

Grażyna Antoniewicz

Data:

29.02.2016

Realizacje repertuarowe