EN

22.02.2016 Wersja do druku

Cały ten cyrk

"Rewizor" Mikołaja Gogola w reż. Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze STU w Krakowie. Pisze Łukasz Gazur w Dzienniku Polskim.

Bez ekstazy, ale i bez dramatu - tak w skrócie można podsumować jubileuszowy spektakl krakowskiego Teatru Scena STU. Chodzi o "Rewizora" według Nikołaja Gogola w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego. Niby wszystko zostaje po staremu: naczelnik dostaje informację, że w zarządzanym przez niego miasteczku, zagubionym gdzieś na prowincji, pojawić ma się wysoki urzędnik ze stolicy. Rewizor ma przybyć jako anonimowy gość i przyjrzeć się władzom miejscowości. Naczelnik wraz ze swoją świtą, z której każdy ma coś na sumieniu, obmyślają plan obłaskawienia dygnitarza. Niestety, przez pomyłkę za rewizora biorą przebywającego w mieście Chlestiakowa (bardzo sprawnie poprowadzona rola Krzysztofa Piątkowskiego). Ten z drobnego awanturnika staje się nagle głównym bohaterem wydarzeń. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że Jasiński zgrabnie opracował tekst, przetłumaczony na nowo przez Tadeusza Nyczka. Pozbył się niektórych rodzajowych scen, które

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Cały ten cyrk

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 43

Autor:

Łukasz Gazur

Data:

22.02.2016

Realizacje repertuarowe