EN

15.02.2016 Wersja do druku

Słupsk. Monodram o życiu Ireny Sendlerowej w Rondzie

Spektakl "duszy DNA" inspirowany jest życiem i postawą moralną Ireny Sendlerowej - Sprawiedliwej wśród Narodów Świata, ratującej żydowskie dzieci z warszawskiego getta podczas II wojny światowej. Dziś premiera.

- Narażała własne życie, by ratować życie innych. Szukała sposobów, by ocalić tych, którym zagrażała zagłada - mówi Magdalena Płaneta, aktorka i reżyserka monodramu. - Irena Sendlerowa od lat mi imponuje. Właśnie o takich ludziach powinno się uczyć na lekcjach historii, dlatego chciałabym, żeby spektakl zobaczyli głównie młodzi ludzie. Irena Sendlerowa zachowała się po prostu po ludzku. A ja zastanawiam się, czy my dzisiaj też umielibyśmy się tak zachować. W spektaklu padają ważne i trudne pytania o nasze człowieczeństwo, o to, co dla nas dzisiaj ono oznacza. O to, czy wartości, które uważamy za ponadczasowe, takimi są faktycznie. A wszystko w kontekście bieżących problemów i wyzwań stojących przed Europą oraz dramatów, jakie przeżywają uchodźcy. Spektakl powstał dla uczczenia 105. rocznicy urodzin Ireny Sendlerowej. Premiera spektaklu już dzisiaj o godz. 19. Bilety kosztują 20 i 15 złotych. Monodram "duszy DNA" będzie jeszcze m

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Być człowiekiem

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 37

Autor:

Daniel Klusek

Data:

15.02.2016

Realizacje repertuarowe