EN

15.03.1970 Wersja do druku

Współczesny Don Juan

W ODSTĘPIE tygodnia, w jednym teatrze, choć na dwu scenach, koturnowa i niemal muzealna ,,Fedra" i bardzo współczesny "Don Juan". Przyznaje: łatwiej jest napisać "bardzo współczesny", niż stwierdzenie to udokumentować. Cokolwiek bowiem nie zostanie tu powiedziane, żaden (w obowiązujących recenzenta rozmia­rach) opis nie odda chyba istoty tego frapującego widowiska, które nie tyl­ko przemawia idealnym niemal współ­brzmieniem wszystkich elementów, atakuje stany emocjonalne widza, ale także odwołuje się do jego intelektu. A są to sprawy organicznie, nierozer­walnie związane. Jedno jest pewne ponad wszelką wątpliwość. Nie spory Moliera ze świętoszkami tamtej epoki, nie jego ewentualne odejście od własnych wcześniejszych poglądów, nie krytyka powierzchownego dworskiego libertynizmu, nie wreszcie rozgrywka z "nie­bem" w dogmatycznym pojęciu tego słowa inspirowały JERZEGO KRASOW­SKIEGO w pracy nad tym właśnie tekstem, w bardzo interesując

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Współczesny Don Juan

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie

Autor:

Bogdan Bąk

Data:

15.03.1970

Realizacje repertuarowe