EN

4.02.2016 Wersja do druku

Olsztyn. Królik po belińsku i widzowie przy kawiarnianych stolikach

Przed nami premiera na Scenie Margines Teatru Jaracza. Tym razem w roli głównej wystąpi Adolf Hitler, gwiazda kabaretu w epoce latte. Zagra go Milena Gauer. A Hitler będzie bardziej chaplinowski niż znany z historii II wojny światowej.

Będzie Berlin i jego ikony - Brama Brandenburska, aleja Unter den Linden, Potsdamer Platz z nowoczesną zabudową, enerdowska wieża telewizyjną tabliczka z nazwą Juedenstrasse, jednej z najstarszych ulic w mieście. Jest też królik. Królik po berlińsku. Tak stolicę zjednoczonych Niemiec przedstawiła scenografka Matylda Kotlińska. - Specjalnie pojechała do Berlina, by zdjęcia, z których korzystała, były jak najbardziej aktualne - mówi Piotr Ratajczak, reżyser przedstawienia "On wrócił". - Na prospekcie mamy to, co jest w mieście "od zawsze", i to, co powstało w ciągu ostatnich lat. Z boku prospektu stoi berliński, różowy miejski rower. A część widzów usiądzie - nie jak zazwyczaj w rzędach - ale przy kawiarnianych stolikach. - Pokażemy Hitlera w świecie caffe latte i iPhone'ów - zapowiada Piotr Ratajczak. Premiera spektaklu "On wrócił" z Mileną Gauer w roli Hitlera już w sobotę o godzinie 19.30 na Scenie Margines "On wrócił" to adaptacja powie�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Królik po belińsku i widzowie przy kawiarnianych stolikach

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 28

Autor:

Ewa Mazgal

Data:

04.02.2016

Realizacje repertuarowe