Polacy wracają z festiwalu w Sundance z dwiema nagrodami: za film "Córki dancingu" Agnieszki Smoczyńskiej i dokument "Wszystkie nieprzespane noce" Michała Marczaka.

Filmowi Agnieszki Smoczyńskiej jury największego festiwalu kina niezależnego na świecie przyznało nagrodę specjalną za unikalną wizję artystyczną i design. "Córki dancingu" to romans i baśń, musical i horror w jednym. Jego bohaterkami są syreny, które zabierają widza w podróż po legendarnych PRL-owskich lokalach. Obok Kingi Preis, Magdaleny Cieleckiej, Jakuba Gierszała, gra w nim poznanianka, Marta Mazurek (Srebrna Syrena). Film został wcześniej doceniony w Gdyni - otrzymał tam nagrodę za najlepszy debiut i charakteryzację. W Sundance dostrzeżony został też Michał Marczak. Otrzymał nagrodę za reżyserię dokumentu "Wszystkie nieprzespane noce". To portret współczesnych polskich dwudziestolatków.