EN

26.01.2016 Wersja do druku

Trzmiela jednak da się lubić

"Wszystkie stworzenia, czyli jak włochatym bywa źle" Magdaleny Mrozińskiej w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu. Pisze Martyna Friedla w Gazecie Wyborczej - Opole.

Pierwsza premiera w teatrze im. Kochanowskiego za dyrekcji Norberta Rakowskiego to zabawny, dobrze zrealizowany spektakl dla małego widza z rodzicem. Przedstawienie o przekombinowanym tytule "Wszystkie stworzenia, czyli jak włochatym bywa źle" zrealizowano z funduszy unijnych. Dyrektor teatru zatrudnił do współpracy znanego widzom m.in. z kilkuletniej współpracy w ramach kabaretu Formacja Chatelet Jerzego Połońskiego, obecnego dyrektora artystycznego Teatru Maska w Rzeszowie. Od pierwszych chwil opolskiego spektaklu widać, że kabaretowe doświadczenie reżysera w dużym stopniu wpływa na tworzone przez niego teatralne obrazy. Nie jest to zarzut - spektakl "w pierwszej grzędzie" (jedna z czytelnych gier językowych ze scenariusza Magdaleny Mrozińskiej) skierowany do dzieci, bawi również dorosłych. *** Historia, którą postanowili przedstawić twórcy, opowiada o weterynarzu Pietruszce, poszukującym trzmieli na terenie Opolszczyzny. Jeden z przedstawicieli z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Recenzja premiery w "Kochanowskim". Trzmiela jednak da się lubić

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Opole online

Autor:

Martyna Friedla

Data:

26.01.2016