EN

21.02.1982 Wersja do druku

Między grozą i erotyzmem

Na reprezentacyjnej scenie - Teatru Narodowego - pojawiła się, chyba po raz pierwszy w jej dziejach adaptacja powieś­ci... brukowej, sensacyjnej, ba­lansującej pomiędzy grozą i erotyzmem. Na dodatek - po­wieści drukowanej tuż przed wojną tylko w odcinkach przez warszawski "Dobry Wieczór - Kurier Czerwony". Ostatnich odcinków nie zdołano nawet opublikować z powodu wybuchu wojny. Autorem dosyć osobli­wego dzieła był niejakj Z. Niewieski, który okazał się... Gombrowiczem! Tego jeszcze nie było, toteż bardziej niż kształt sceniczny przedsięwzięcia - zresztą uda­ny, co jest zasługą reżysera i autora adaptacji (wspólnie z ELŻBIETĄ MORAWIEC) TA­DEUSZA MINCA, scenografa, JANUSZA WRZESIŃSKIEGO muzyka ZBIGNIEWA KAR­NECKIEGO oraz twórcy ukła­dów tanecznych i pantomimicznych. WOJCIECHA MISIURY i, oczywiście, aktorów - interesu­je mnie sama powieść, która zdaniem jednych była "wypad­kiem przy pracy", grą, ekspe­rymentem, właściwie wygłupem z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Między grozą i erotyzmem

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 6

Autor:

Bogdan Maciejewski

Data:

21.02.1982

Realizacje repertuarowe