EN

9.01.2016 Wersja do druku

Wrocław. Antygala na 70-lecie Teatru Polskiego

Miała być gala na 70-lecie Teatru Polskiego, wyszła antygala ze skandalem w tle - przyznania medali artystom odmówił poprzedni wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz. Dokonania Haliny Rasiakówny, Ewy Skibińskiej czy Bogusława Danielewskiego uznał za "niewystarczające"

Jubileusz Teatru Polskiego odbył się bez oficjeli - mimo zaproszeń nie przyszedł wojewoda Paweł Hreniak, nie pojawił się prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Dolnośląski marszałek Cezary Przybylski, którego nieobecność była usprawiedliwiona - złamał nogę - przysłał życzenia i zapowiedź kontroli. Puste miejsca na widowni podczas gali uderzyły Olgierda Łukaszewicza, który na jubileusz przyjechał z Warszawy - jako prezes reprezentował Związek Artystów Scen Polskich: - To przecież jeden z najważniejszych teatrów w kraju - dziwił się. - Szkoda, że wrocławianie nie potrafią docenić tego święta. Nie trzeba przedstawiać Na te słowa chciałoby się zaprotestować - gości było sporo, zawiedli urzędnicy. Także ci, którzy już nie sprawują swoich funkcji, jak były wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz (PO). To za sprawą jego decyzji aktorzy Polskiego stracili szanse na przyznawane przez prezydenta RP odznaczenia. Dlatego podczas gali można

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na jubileusz teatru odznaczą kierowcę czy akustyka. Aktorzy pominięci

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Wrocław online

Autor:

Magda Piekarska

Data:

09.01.2016

Wątki tematyczne