"Pamiętnik Stefana Czarnieckiego" wg Witolda Gombrowicza w reż. Jacka Bunscha w Piwnicy przy Krypcie w Szczecinie. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Znakomita inscenizacja "Pamiętnika Stefana Czarnieckiego" w Szczecinie. Teatr Piwnica przy Krypcie w szczecińskim Zamku Książąt Pomorskich rozpoczął nowy sezon mocnym akcentem. Jacek Bunsch sięgnął po młodzieńczy utwór Gombrowicza, który okazał się dziś opowieścią nader aktualną. Frywolna i dwuznaczna opowiastka z okresu dojrzewania to coś więcej niż literacki bibelot. To pełna gombrowiczowskiej ironii opowieść o człowieku targanym sprzecznościami. Główny bohater, choć nosi historyczne nazwisko, żyje tu i teraz. Pełen patriotycznych frazesów, okazuje się przedstawicielem rasy mieszanej: z ojca arcy-Polaka i matki, nawróconej arcy-Żydówki. Te wzajemnie znoszące się cechy rodziców powodują, że Czarniecki musi od nowa budować własną tożsamość. Stara się za wszelką cenę przystosować do otoczenia, do szkoły, bardzo przypominającej tę z "Ferdydurke", do grupy kolegów, do dziewczyny, przechodzi też edukację patriotyczną. W tym kame