Dobry wojak Szwejk wraz z całą kompanią Teatru Zagłębia posłusznie melduje, że premiera już 2 stycznia! Reżyseria i adaptacja: Igor Gorzkowski.
Kiedy samochód arcyksięcia Franciszka Ferdynanda zwalniał przy jednym z sarajewskich mostów, by za chwilę minąć oddającego strzał zamachowca, on siedział prawdopodobnie przy kuflu piwa, opowiadał anegdoty i nie przeczuwał, że już za moment wkroczy na scenę I wojny światowej. Zawsze to miło zwiedzić za darmo jakieś obce kraje - zwykł był mawiać. Być może powiedziałby tak i tym razem. Ci, którzy go spotkali, mawiali o nim: kretyn, głupek i notoryczny bałwan. On sam o sobie: urzędowo uznany przez nadzwyczajną komisję lekarską za idiotę. Józef Szwejk i jego sposób na życie - głupocie świata przeciwstawić własną głupotę. Z miejsca udawać idiotę. Być może to jedyna skuteczna metoda, by przetrwać horror wojny i absurd rzeczywistości? Na zdjęciu: reżyser Igor Gorzkowski podczas próby