EN

21.12.2015 Wersja do druku

Do bólu poprawni

"Niepoprawni" wg "Fantazego" Juliusza Słowackiego w reż. Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

"Fantazy" we Współczesnym - poważnie i w kostiumach z epoki. Minęły lata, zmieniły się czasy, granice, obyczaje, we wrzącym polskim tyglu najmniej zmienili się ludzie - wciąż jak dawniej bywają "niepoprawni" - takąż to ponadczasową prawdą reklamowali przed premierą swoje dzieło twórcy "Fantazego" z warszawskiego Współczesnego. Czym, oprócz zmienionego tytułu, spektakl Macieja Englerta różni się od starszej o pół roku inscenizacji z - również warszawskiego - Powszechnego w reż. Michała Zadary? Oba widowiska są grane w kostiumach z epoki, w scenografii starającej się wiernie oddać miejsca opisane przez Słowackiego i z aktorstwem z trudem radzącym sobie z zawiłym wierszem wieszcza. Podstawowe różnice są dwie. Spektakl Zadary w Powszechnym zrobiony jest z rozmachem i oddechem, aktorom na wielkiej scenie towarzyszy pies, kopany jest dół, ziemia widowiskowo rozpryskuje się przed oczami widzów z pierwszych rzędów, suknie dam szeleszczą itd. Prz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do bólu poprawni

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 50/9.12

Autor:

Aneta Kyzioł

Data:

21.12.2015

Realizacje repertuarowe