EN

24.11.2015 Wersja do druku

Mario Fołtyn, módl się za nimi!

"Straszny dwór" Stanisława Moniuszki w reż. Davida Pountneya w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Sławomir Pietras w Tygodniku Angora.

W 50. rocznicę otwarcia "Strasznym dworem" odbudowanego Teatru Wielkiego w Warszawie odbyła się pierwsza internetowa transmisja tego spektaklu. Jest to osobisty sukces dyr. Waldemara Dąbrowskiego. W ramach kilkuletniej renowacji i modernizacji gmachu doprowadził on do zainstalowania supernowoczesnej platformy streamingowej, która pozwala transmitować na żywo dowolne wydarzenia artystyczne. Dyrektor, aby o tym opowiedzieć, wyszedł przed kurtynę, ale tak zestresowany - a przecież jest świetnym oratorem - jakby przed chwilą ktoś doniósł mu, że wkrótce otrzyma dymisję. Potem rozpoczął się spektakl. Nie od wracającej z wojny husarii, a od knajackich koszar, w których żołnierze w kalesonach przysięgali na wierność Ojczyźnie i obiecywali bezżenność. Potem nałożyli spodnie i pojechali do "cichego domku, wiekiem zgiętego". Była to luksusowa siedziba z okresu międzywojennego, a nie żadna wioska, do której kolasą z Papszyc przybyła Cześnikowa. Okaza

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mario Fołtyn, módl się za nimi!

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Angora nr 48/29.11

Autor:

Sławomir Pietras

Data:

24.11.2015

Realizacje repertuarowe