EN

27.01.2006 Wersja do druku

Kutz nie do zdarcia

Takie przeglądy czy festiwale zwykle robi się z jakiegoś niecodziennego powodu, podniosłej okazji. Zwykle bywa to jakiś jubileusz albo święto. Tym razem będzie inaczej. Gościmy Kazimierza Kutza i jego dzieła... bez powodu i bez okazji - napisano w folderze chorzowskiego Teatru Rozrywki. - Po prostu chcemy, by śląska publiczność jeszcze raz mogła się przekonać o skali jego talentu i znaczeniu tej twórczości we współczesnej kulturze polskiej.

Odwrócimy utarte wyobrażenie o pracy artystycznej Kutza, akcentując przede wszystkim jego obecność w teatrze, intensywną zwłaszcza w ostatnich latach. Zaproszono zatem zespół Teatru Narodowego z Warszawy ze "Śmiercią komiwojażera" Arthura Millera oraz krakowskich aktorów ze Starego Teatru, którzy dwukrotnie przedstawili "Damy i huzary" Aleksandra Fredry. W finale odbyło się otwarte spotkanie, które zatytułowano "Kazimierz Kutz i jego goście. Rozmowa między generacjami". Ponadto na scenie w Galerii pokazano serię wybitnych spektakli telewizyjnych, które artysta wyreżyserował w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Były to: "Opowieści Hollywoodu" Christophera Hamptona (z roku 1986), "Noc Walpurgii albo Kroki Komandora" Wiktora Jerofiejewa (1991), "Do piachu" Tadeusza Różewicza (1989), "Stalin" Gastona Salvatore (1992), "Emigranci" Sławomira Mrożka (1995) oraz "Kartoteka rozrzucona" Tadeusza Różewicza (1998). "Z konieczności - to kolejny cytat z folderu - mu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

3 x Kutz - teatr, telewizja, film

Źródło:

Materiał nadesłany

Śląsk nr 1

Autor:

Krzysztof Karwat

Data:

27.01.2006